Wyobraź sobie, że wyjeżdżasz na wakacje. Zmierzając do celu i z radością pokonując kolejne kilometry w drodze na upragniony urlop, na jednej z dużych tablic reklamowych ustawionych przy drodze zauważasz… swoją uśmiechnięta twarz, która widnieje przy reklamie jednego z popularnych towarzystw ubezpieczeniowych. Niemożliwe? A jednak – zdarza się, że dochodzi właśnie do takich sytuacji. To skrajny przykład, jednak dobrze pokazuje, na czym polega udostępnianie, rozpowszechnianie i wykorzystanie wizerunku bez zgody właściciela – również w sieci. Przyjrzyjmy się bliżej tematowi – zastanówmy się, czym dokładnie jest, jakie istnieją sposoby na ochronę przed podobnymi sytuacjami i czy można ubiegać się o odszkodowanie z tego tytułu.
Na czym polega wykorzystanie wizerunku bez zgody właściciela?
Oczywistością jest stwierdzenie, że w dzisiejszym świecie wartość – niekiedy bardzo wysoką – mają zarówno rzeczy materialne, jak i dobra oraz wartości nieistniejące w rzeczywistości. Wśród nich znajduje się m.in. wizerunek, czyli – zgodnie z definicją słownikową, bo prawna nie istnieje – odwzorowanie fizyczności danej osoby, a także sposób, w jaki jest ona odbierana przez innych ludzi. Zgodnie z aktualnymi przepisami, istnieje jego ochrona w przestrzeni publicznej, w tym w sieci, a jego wykorzystanie, rozpowszechnianie i udostępnianie może podlegać konsekwencjom zarówno cywilnym (np. odszkodowanie, przeprosiny), jak i karnym (np. ograniczenie lub pozbawienie wolności).
Na czym polega bezprawne posługiwanie się czyimś wizerunkiem bez uzyskania wcześniejszej zgody? Aby zobrazować tę sytuację, warto posłużyć się przykładami, a więc m.in.:
- wykorzystanie w celach marketingowych (np. w reklamie publikowanej w formie banera na witrynie WWW w sieci) zdjęcia czyjejś osoby bez jej wiedzy,
- udostępnienie w prasie czy na stronie internetowej fotografii przypadkowego człowieka znajdującego się obok kogoś znanego,
- posłużenie się zdjęciem niezgodnie z wolą utrwalonej na niej osoby, np. użycie zrzutu ekranu z wywiadu w gazecie do wykonania materiału reklamowego własnej firmy.
Co ważne, istnieją pewne wyjątki od reguły, gdy ochrona wizerunku zarówno w sieci, jak i innych mediach oraz miejscach zostaje ograniczona.
Kiedy ochrona wizerunku nie działa?
Dotyczy to funkcjonariuszy publicznych, którzy wykonują czynności związane ze swoją funkcją. Jeżeli więc bez uzyskania uprzedniej zgody zrobisz zdjęcie np. aktywnemu politykowi, a następnie zabierzesz się za jego rozpowszechnianie, działasz zgodnie z prawem i nikt Cię nie zmusi do wypłacenia odszkodowania.
Bez żadnych konsekwencji prawnych udostępnianie i wykorzystanie wizerunku bez zgody jego właściciela staje się możliwe również wówczas, gdy jest on częścią jakiejś większej całości. Jako przykład można podać udostępnienie fotografii z wiecu wyborczego, na której w centralnym punkcie znajduje się polityk kandydujący w wyborach, a obok niego stoi mniejsza lub większa grupa potencjalnych wyborców. W takim przypadku ochrona nie obowiązuje – w sieci czy prasie możliwe jest rozpowszechnianie zdjęć osób stojących obok polityka. Stanowią one bowiem tylko nieistotny element całości, a ich obecność pozostaje bez wpływu na wymowę czy kompozycję fotografii.
Jak reagować na naruszenia?
Co zrobić, gdy dowiesz się, że ktoś zdecydował się na wykorzystanie wizerunku bez Twojej zgody? Czy odszkodowanie wchodzi w grę? Tak, to jedna z rekompensat, o które może się starać osoba poszkodowana. Jeżeli doszło do naruszenia ochrony wizerunkowej np. poprzez udostępnienie Twojego zdjęcia w sieci bez wyrażenia przez Ciebie na to zgody, przede wszystkim postaraj się udokumentować zaistniały proceder. W ten sposób w razie potrzeby przed sądem udowodnisz, że rzeczywiście doszło do bezprawnego rozpowszechnienia Twojej fotografii.
Co dalej? Jeżeli zdecydujesz się na pozew cywilny, ciężar udowodnienia, że doszło do zgodnego z przepisami wykorzystania Twojego wizerunku, spoczywa na tym, kto zdecydował się na jego udostępnienie bez uzyskania zgody. Ciebie jako osobę poszkodowaną przepisy obligują do przedstawienia dowodów potwierdzających naruszenie, którymi mogą być m.in.:
- zrzuty ekranu z publikacji w sieci, w której zostało użyte Twoje sporne zdjęcie,
- papierowe dokumenty i materiały, np. gazety, ulotki, opakowania produktów,
- zdjęcia obiektów i miejsc, w których bezprawnie posłużono się Twoją fotografią.
Dobrą praktyką przed wejściem na drogę sądową jest nawiązanie kontaktu z osobą czy organizacją, która zdecydowała się na wykorzystywanie Twojego wizerunku bez otrzymania na to zgody z myślą o polubownym załatwianiu sprawy. Jeśli chodzi o rozwiązania, których możesz żądać jako osoba poszkodowana, należą do nich:
- natychmiastowe zaprzestanie udostępnienia Twoich zdjęć czy filmów,
- opublikowanie przeprosin za zaistniałą sytuację,
- wypłacenie odszkodowania bądź zadośćuczynienia,
- wpłacenie określonej kwoty na wskazany cel społeczny.
Nie należy jednak spodziewać się milionowych rekompensat za naruszenie ochrony wizerunkowej, szczególnie jeśli osoba poszkodowana jest nieznana publicznie.
Ochrona wizerunku – możesz dochodzić swoich praw
Dobra niematerialne, w tym osobiste, podobnie jak majątek rzeczowy, są skutecznie chronione stosownymi przepisami. Wykorzystywanie, udostępnienie i rozpowszechnianie wizerunku bez zgody jego właściciela oznacza złamanie przepisów, na których podstawie można dochodzić swoich praw. Jak najbardziej da się wygrać takie sprawy, lecz w przypadku osób nieznanych publicznie może pojawić się pytanie o opłacalność prowadzenia postępowania z uwagi na potencjalnie stosunkowo niewielkie odszkodowanie.